Przynosi kelner klientowi zupę i niosąc talerz trzyma w zupie kciuka. Klient mówi:
– Panie! Dlaczego trzyma pan palca w mojej zupie?
Kelner:
– Lekarz kazał mi trzymać go w czymś ciepłym.
– To trzymaj sobie pan go w dupie, a nie w mojej zupie!
– Toteż trzymam go tam, ale jak idę do kuchni.