Podczas pogrzebu żony Masztalski zauważa, jak jej wielbiciel co rusz ociera zapłakaną twarz. Podchodzi więc do niego i przygarnąwszy go jedną ręką do piersi, mówi:
– Nie martw się, stary, ja się znów ożenię.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(0 głosów, średnio: 0,00 z 5)
Loading...
Dnia napisał: jarok.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *