Po pasterce proboszcz pyta organistę:
– Dlaczego kolędę „Lulajże Jezuniu” zagrał pan w rytmie techno?
– Żeby Jezusek w kolebce szybciej przestał płakać.
– No tak. Może i Jezusek przestał płakać, ale szkoda że pan nie widział jak ludzie tańczyli przed szopką!