Na medycynie odbywały się ćwiczenia z mikroskopem. Studenci mieli
obserwować próbki własnej śliny. Dowcipnisie podmienili jakiejś
dziewczynie ślinę na próbkę spermy. Panienka gdy spojrzała przez
mikroskop zgłupiała i zawołała profesora. Profesor przyłożył oko do
mikroskopu i zapytał:
– Czy myła pani dzisiaj zęby?