Na budowie słychać krzyki:
– Kaziu, podaj kurw* tę cegłę!
Przechodzący ksiądz zwraca im uwagę:
– Panowie może tak delikatniej…
– Dobra, Kaziku, podaj kurw* cegiełkę!
Na budowie słychać krzyki:
– Kaziu, podaj kurw* tę cegłę!
Przechodzący ksiądz zwraca im uwagę:
– Panowie może tak delikatniej…
– Dobra, Kaziku, podaj kurw* cegiełkę!