Mąż wraca z pracy i widzi w popielniczce dymiące cygaro.
– Skąd jest to cygaro?
– Nie wiem.
– Pytam: skąd jest to cygaro!?
Głos z szafy:
– Z Hawany, idioto!
Następny ›
Janek woła rano żona TyMąż wraca z pracy i widzi w popielniczce dymiące cygaro.
– Skąd jest to cygaro?
– Nie wiem.
– Pytam: skąd jest to cygaro!?
Głos z szafy:
– Z Hawany, idioto!