Mąż przyniósł upolowanego zająca. Następnego dnia wraca z pracy i widzi żonę płaczącą nad zającem.
– Żbyś mi więcej tego świństwa nie przynosił – wola ze łzami w oczach – pół dnia go już skubie i jeszcze nawet połowy nie oskubałam!
Następny ›
Mąż pojechał na wczasy. żona w domu, on