Małego Abramka wywalili ze szkoły – żydowskiej oczywiście – za brakpostępów w nauce i nieposłuszeństwo. Przenieśli do go innej szkoły – też żydowskiej. Po kilku miesiącach i z tej wyleciał z tych samych powodów. Do kolejnej – to samo. Po jakimś czasie w mieście nie zostało ani jednej żydowskiej szkoły, w której by już Abramka nie znali, został więc umieszczony w katolickiej.
Po tygodniu dyrektor szkoły wzywa tatę Abramka i oznajmia mu, jakim wspaniałym chłopcem jest Abramek – grzecznym, bystrym i w ogóle] najlepszym uczniem w szkole.
Tata po powrocie do domu pyta zbaraniały Abramka:
– Abramek, co się z tobą stało? Mówią mi, że jesteś najlepszym uczniem, nie chuliganisz, no wzór cnót. CO ONI Z TOBˇ ZROBILI?
– Rozumiesz tato, pierwszego dnia taki pan w czarnym ubraniu zaprowadził mnie do ciemnego pokoju, w którym wisiał jakiś pan przybity do krzyża i powiedział:
– „Abramek, to jest Jezus Chrystus. On też był Żydem”.
I wtedy zrozumiałem, że to nie przelewki.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: glut155.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *