Kowalska żali się do męża:
– Twój gust jest tak zmienny, że doprawdy trudno wytrzymać. W poniedziałek lubiłeś fasolę, we wtorek i w środę też, w czwartek również i nagle w piątek nie cierpisz fasoli!
Następny ›
Żona się do mnie nie odzywa, a wszystko