Jasio na lekcji namalował muchę na ławce .
Pzechodząca nauczycielka myślała że jest ona prawdziwa i uderzyła w ławke aby ją zabić . Pani złamała ręke i powiedziała do Jasia:
–jutro przyjdziesz z pjcem do szkoły!
Na drógi dzien Jasio przychodzi do szkoły z tatą . Nauczycielka mówi:
–no proszę Pana bo jest taka sytuacja że pana syn wczoraj namalował na ławce muche, ja myslałam że ona jest prawdziwa i chciałam ją zabić. Niech Pan zobaczy co sie stało, no niestety złamałam ręke.
Ojciec Jasia odpowiada:
–ehh to jeszcze nic! W zeszłym tygodniu Jasio namalował na drzwiach goła babe i mój brat sie nabrał!!
–I co ? – pyta nauczycielka
–I przez 3 dni wyciągał drzezgi z ch_ja!!
Następny ›
Kaziu, dlaczego wnosisz to wiadro z wodą