Dwa duchy zauważyły samochód stojący przy bramie cmentarnej.
– Chodź, stary. Przejedziemy się!
– Dobra. Ale zaczekaj chwilę, po coś pójdę.
Po chwili duch wraca, dźwigając swoją tablicą nagrobną.
– Po co to dźwigasz?
– Przecież nie można jeździć bez dokumentów!