Jak długo można patrzeć na teściową z przymrużeniem
Jak długo można patrzeć na teściową z przymrużeniem oka?
– Aż się muszka zejdzie ze szczerbinką !
Jak długo można patrzeć na teściową z przymrużeniem oka?
– Aż się muszka zejdzie ze szczerbinką !
Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia.
Teść pokazuje jeden kciuk „up”, na co zięć z okna obydwa. Wtedy teść z pytającą miną robi „węża” ręką, a zięć odpowiada tak samo, ale dwuręcznie. Na co teść wali się w klatkę pięścią, a zięć masuje dłonią po brzuchu i obydwaj znikają.
Tłumaczenie poniżej:
T: Mam flaszkę!
?: To mamy dwie!
T: Żmija w domu?
?: Są obie
T: To co, pijemy na klatce?
?: Nie, na śmietniku!
Teściowa do zięcia:
– Nie zasłaniaj się gazetą! Nie udawaj, że czytasz. Dobrze wiem, że mnie słyszysz, bo widzę, że ci się kolana trzęsą…
Stoi facet na brzegu jeziora, w którym tonie kobieta. a ze nie umiał pływać, wiec wola na pomoc do wędkarza:
– Ratuj moja żonę. Dam ci stówę. Ja nie umiem pływać!
Wędkarz wskoczył do wody uratował babę i mówi do faceta:
– Dawaj stówę, którą mi obiecałeś, a facet na to:
– Jest jeden szkopuł. Kiedy była pod woda myślałem, że to moja żona. Teraz widzę, że to teściowa.
– Rozumiem – mówi wędkarz sięgając do kieszeni. – ile ci jestem winien?
Idzie pogrzeb. Tragarze niosą trumnę przekręconą na bok.
– Kogo chowają? – pyta przechodzień.
– Teściową – odpowiada jeden z żałobników.
– A czemu trumnę niesiecie bokiem?
– Bo jak ją przekręcić na plecy, to zaczyna chrapać.
Jakiś facet biegnie za jakąś babą i wali ją dechą po głowie. Inny gość, który to widział mówi do niego:
– Co ty robisz?
On odpowiada:
– To moja teściowa!
Tamten krzyczy:
– No to kantem ją, kantem!!!
Ogłoszenie: Zgubiono teściową, znalazcę czekają niesamowite wrażenia.
Wal śmiało to samochód teściowej.
Jak długo należy patrzeć na teściową jednym okiem?
– Tak długo aż się muszka ze szczerbinką zgra.
Jaka jest różnica między teściową a Słońcem ?
Żadna, na jedno i drugie nie da się patrzeć…
Facet z pięknym psem przychodzi do weterynarza i mówi: prośże obciąć psu ogon.
– Weterynarz na to, szkoda ,taki piękny pies
– Właściciel: proszę nie dyskutować tylko ciąć.
– Ale dlaczego?
– Przyjeżdża teściowa i domu nie ma być żadnych oznak radości.
Teściowa przyjeżdża w odwiedziny do zięcia i córki. Drzwi otwiera zięć:
– O, mamusia! A mamusia na długo?
– Na tak długo synku, aż wam się znudzę.
– To mamusia nawet nie wejdzie?
Emeryt pyta Emeryta:
– Dlaczego głosowałeś na Wałęsę, a nie na Kwaśniewskiego?
– Bo myślałem, że na starość dostanę obiecane 200 milionów. A ty dlaczego głosowałeś na Kwaśniewskiego?
– Bo myślałem, że na starość dostanę mieszkanie i wreszcie wyprowadzę się z żoną od teściowej!
Pyk teściową w klateczkę piersiową!
– Takiś niedobry dla mnie, Masztalski – mówi teściowa – ale mógłbyś przynajmniej załatwić mi miejsce na Powązkach.
Masztalski oburzony, że teściowa tak źle o nim myśli, pojechał do Warszawy. Wraca na drugi dzień i oznajmia:
– Miejsce mosz załatwione!
– Nie może być! – cieszy się teściowa.
– Ino musisz się pospieszyć do środy, bo przepadnie.