Kawały na różne tematy

Panie kelner, ten sznycel jest twardy jak

– Panie kelner, ten sznycel jest twardy jak zelówka! Zawołajcie kierownika! – krzyczy Masztalski.
– To nic nie da, on go wam nie pogryzie.
– A nie moglibyście mi za ten sznycel przenieść pieczeń?
– Mógłbym.
– Ale jo tego sznycla już kawałek ugryzł.
– Nie szkodzi. Ta pieczeń też jest już ugryziona…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...

Chirurg z ostrego dyżuru w niewielkim prowincjonalnym szpitalu

Chirurg z ostrego dyżuru w niewielkim prowincjonalnym szpitalu telefonuje do miejscowego sklepu motoryzacyjnego.
– Ile sprzedaliście dziś motocykli?
– Cztery.
– Och, to nie mogę jeszcze pójść do domu, bo przywieźli dopiero trzech…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,50)
Loading...
  • bloki

Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch

Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.
Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w nićdziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.
Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłć sołwa od razu.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,50)
Loading...

Przychodzi mężczyzna do sklepu i mówi: Poproszę jakieś

Przychodzi mężczyzna do sklepu i mówi:
– Poproszę jakieś trudne puzzle.
– Pustynia 500 części – proponuje sklepikarz.
– Nie, to na 5 minut.
– To może ocean 3 000 części?
– Nie macie nic trudniejszego?
– Panie jak pan chce trudne puzzle to niech pan idzie do piekarni kupi bułkę tartą i poskłada z niej rogala.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 3,50)
Loading...

Pewien facet znajduje na pustyni starą lampę. Pociera

Pewien facet znajduje na pustyni starą lampę.
Pociera ją i wychodzi z niej dżin, który mówi:
– Jako, że mnie uwolniłeś, spełnię Twoje jedno życzenie.
Facet więc wyjmuje z kieszeni mapę i pokazuje ją dżinowi.
– Widzisz te dwa kraje? Walczą ze sobą od wieków, chciałbym by w końcu przestały.
– Stary, nie da rady. Te państwa są ze sobą tak skłócone, że nic nie mogę zrobić.
No to facet wyciąga z kieszeni zdjęcie i również pokazuje je dżinowi.
– To moja żona. W takim razie chciałbym byś sprawił by była najpiękniejszą kobietą na świecie.
Dżin wzdycha ciężko i mówi:
– Dobra, pokaż tą mapę.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,00)
Loading...

Siedzi sobie para rodziców przed telewizorem i oglądają

Siedzi sobie para rodziców przed telewizorem i oglądają mecz. Stary pije piwo i je orzeszki a stara go [bip]:
– A kto to jest ten w czarnym?
– A dlaczego oni biegają?
– A dlaczego ci drudzy nie mają swojej piłki? – itp. Komentator też pieprzy i stary wkłada sobie orzeszki do uszu. Cisza, spokój, a co się dzieje widać w tv. Mecz się skończył, stary chce wyjąć orzeszki, a tu lipa! Nie może wyjąć, więc skacze na jednej nodze, matka wpada w histerię. W tym momencie do domu wchodzi córka z chłopakiem i widzą jazdę – ojciec skacze na jednej nodze, matka lamentuje – dramat. Więc chłopak mówi:
– Wsadzę pani mężowi dwa palce do dziurek w nosie, mąż nabierze powietrza i napnie się mocno, to orzeszki same wystrzelą pod ciśnieniem.
Tak zrobił. Stary się napiął, a orzeszki wyskoczyły. Mama zadowolona pyta chłopaka:
– Och, jaki pan zdolny i pomysłowy! Czy zastanawiał się pan kim bedzie?
A ojciec, patrząc z niesmakiem na chłopaka, mówi:
– Sądząc po zapachu palców, to naszym zięciem!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 2,00)
Loading...

Przychodzi facio do sklepu zoologicznego i prosi o

Przychodzi facio do sklepu zoologicznego i prosi o kanarka. Sprzedawca:
– Bardzo mi przykro, ale kanarki się skończyły. Ale proponuję panu kupno papużki. Jeśli jej pan spiłuje ciut–ciut dziób, to będzie śpiewała tak samo pięknie jak kanarek. Tylko proszę nie przesadzać z tym piłowaniem. Jeżeli jej pan spiłuje dziób za mocno, to nie będzie mogła pić i zdechnie!
Facio myśli: „Co za debil! Papuga zamiast kanarka!”. Zniesmaczony idzie do drugiego sklepu. Ale tam także okazuje się, że nie ma kanarków, ale są papużki. I jeśli jej się spiłuje ciut–ciut dziób to będzie śpiewała tak samo pięknie jak kanarek. Tylko nie należy przesadzać z tym piłowaniem. Bo jeżeli jej spiłuje dziób za mocno to nie będzie mogła pić i zdechnie!
W trzecim sklepie zaproponowano mu takie samo rozwiązanie.
Facio pomyślał, że jak wszyscy tak mówią, to musi być prawda i kupił papużkę razem z klatką. Po drodze do domu wstąpił od razu do sklepu z narzędziami, żeby kupić odpowiedni pilnik. Sprzedawca widząc mężczyznę z papugą w klatce podchodzi do niego i pyta:
– Z pewnością potrzebuje pan pilnik żeby spiłować trochę dziób tej papudze? Proszę, ten będzie najodpowiedniejszy. Tylko niech pan pamięta, żeby nie przesadzać z tym piłowaniem. Bo jeżeli jej pan spiłuje dziób za mocno to….
– Wiem, wiem! Kupuję ten pilnik.
Po kilku tygodniach spotyka facio znowu sprzedawcę ze sklepu narzędziowego, który uśmiechając się pyta go:
– I jak tam papużka?
– Zdechła!
– A mówiłem żeby za mocno jej dzioba nie piłować! Nie mogła pić i zdechła!
– A ch*j ją tam wie – odpowiada facio. – Jak ją wyjmowałem z imadła, to już nie żyła…

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
  • Miko