Polska drużyna po przegranym meczu w finale Pucharu Świata 15:0 wróciła do Polski. Kibice chcą pobić Engela i piłkarzy za ten mecz. Tomasz Kłos wrócił do domu, a tu nie ma s*ajtaśmy. Musi iść do sklepu ale nie wie jak, bo kibice chcą go pobić. Dzwoni do swojego przyjaciela i mówi mu co się stało, a przyjaciel mówi żeby przebrał się za zakonnicę. Ucieszony Tomasz przebrał się za zakonnicę i idzie do sklepu. Nagle jakiś ksiądz woła:
– Siostro Kłos!! Siostro Kłos!
Tomasz ucieka jak najszybciej może, ale ksiądz go dogania i mówi szeptem:
–To ja, ksiądz Engel.