Podczas ostatnich wakacji Chuck Norris pojechał do Chin, aby tam spotkać się z kolegą z klasztoru Szaolin. Jego pierwszym zadaniem było zgasić świecę poprzez uderzenie ręki. Tak! Zgasił świecę, lecz tak powstał Huragan Katrina!
Następny ›
Chuck Norris przebrał się za węża w raju