Po miłym obiedzie dwie pary wstają od stołu. Kobiety poszły do kuchni, a mężczyźni do pokoju gościnnego. Jeden mówi do drugiego:
– Myślę, że to wspaniale, że cały czas mówisz do swojej żony „słoneczko”, „dzióbku”, „cukiereczku”.
Ten na to:
– Prawdę mówiąc, cztery lata temu zapomniałem, jak ma na imię.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 1,50)
Loading...
Dnia napisał: 25356.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *