Odbywa się rozprawa w sadzie. Facet jest oskarżony o zamordowanie teściowej. Sędzia pyta co oskarżony ma na obronę.
– Wysoki Sądzie jestem niewinny. To było tak: Siedziałem sobie w kuchni i obierałem pomarańczę gdy w pewnym momencie wyślizgnęła mi się z ręki skórka a potem wypadł mi nóź i właśnie wtedy do kuchni weszła teściowa i poślizgnęła się na skórce i upadła na nóź… i tak siedem razy.

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 5,00)
Loading...
Dnia napisał: Gasnica.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *