Mówi Mojsze do Salcie wieczorem w łóżku:
– Salcie, a zamknełaś ty drzwi do sklepu?
– Zamknełam, Mojsze.
– A ten nowy zamek Gerdy też zamknęłaś?
– Zamknęłam, Mojsze.
– Na dwa razy?
– Na dwa razy, Mojsze.
– a tą zasuwę taką też zamknęłaś?
– Zamknęłam, Mojsze.
– Na dwa razy?
– Na dwa razy, Mojsze.
– A ten zamek na dole też zamknęłaś?
– Zamknęłam, Mojsze.
– Na dwa razy?
– Na dwa razy, Mojsze.
– A ten rygiel podłogowy zamknęłaś Salcie?
– Zamknęłam, Mojsze.
– Na dwa razy?
– Na dwa razy, Mojsze.
Mojsze myśli przez chwilę i w końcu pyta.
– A łańcuszek też zamknęłaś?
– Oh, łańcuszka zapomniałam zapiąć!
– No proszę! Wchodź kto chcesz! Bierz co chcesz!

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars
(średnia ocena: 4,00)
Loading...
Dnia napisał: tomekkrs.
 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Treść *
Podpis *