– Moja starsza siostra ma szczęście! – mówi Jaś do kolegi.
– Czemu?
– Była na imprezie, na ktorej urządzono konkurs. Każdy chłopak musiał albo pocałować dziewczynę, albo dać jej czekoladę.
– No i co?
– Przyniosła chyba ze 20 czekolad!
Następny ›
Jasiu mówi do kolegi: Wiesz co? Teraz moja