Mełamed czyta z Dawidkiem Biblię po hebrajsku i tłumaczy mu poszczególne słóowa:
– Watamot – i umarła.
– Sara – Sara.
– Kto umarł, Dawidku?
– Watamot umarła – odpowiada dziecko.
– Ty głupcze, nic nie zrozumiałeś! Watamot to po polsku: i umarła, Sara – Sara. Sara umarła. No więc kto umarł?
– Ja już nic nie rozumiem – mów przestraszony Dawidek – Czy to jakaś zaraza? Watamot umarła, Popolsku umarła, a teraz jeszcze Sara umarła?