Jedzie Baca i nagle stanąl mu koń na skrzyżowaniu, a koło konia pies.
BACA: WIO!
KOń: NIGDZIE NIE JADE!
Baca zdziwiony
B:Wio
K: nigdzie nie jade
B: pierwszy raz coś takiego słysze
Pies: Ja też.
Jedzie Baca i nagle stanąl mu koń na skrzyżowaniu, a koło konia pies.
BACA: WIO!
KOń: NIGDZIE NIE JADE!
Baca zdziwiony
B:Wio
K: nigdzie nie jade
B: pierwszy raz coś takiego słysze
Pies: Ja też.