Grupka dzieci podchodzi do hrabiego spacerującego w parku i wskazując na zamek pyta:
– Czy pan tam mieszka?
– Tak.
– A czy są tam jekieś straszydła?
– Nie. Jestem jeszcze kawalerem.
Następny ›
Hrabia do Jana: Janie jajka! Na twardo Grupka dzieci podchodzi do hrabiego spacerującego w parku i wskazując na zamek pyta:
– Czy pan tam mieszka?
– Tak.
– A czy są tam jekieś straszydła?
– Nie. Jestem jeszcze kawalerem.