Facet wszedł do sklepu z bielizną podszedł do sprzedawczyni i nieśmiało powiedział:
– Chciałbym kupić stanik dla żony…
– Jakiego rodzaju??
– Rodzaju?? To są różne rodzaje??
– Proszę spojrzeć – powiedziała sprzedawczyni i pokazała mu całe mnóstwo staników we wszystkich możliwych kolorach, rozmiarach, kształtach i materiałach.
Gościu wyglądał na strasznie zakłopotanego…
Sprzedawczyni uśmiechnęła się i powiedziała:
– Tak naprawdę, pomimo tej różnorodności, są tylko cztery typy staników: Katolicki, Armii Zbawienia, Prezbiteriański i Baptystyczny…Jaki pan sobie życzy?
Facet, jeszcze bardziej zaskoczony poprosił o wytłumaczenie różnicy między tymi typami…
– To proste – rzekła sprzedawczyni – Katolicki wspiera masy, Armii Zbawienia podnosi upadłych, Prezbiteriański pozwala im stać prosto, a Baptystyczny robi góry z malutkich pagórków…