– Czy słyszałeś, że Zenon leży ciężko ranny w szpitalu?
– Coś podobnego! Przecież jeszcze wczoraj widziałam go w kawiarni z wystrzałową blondyną…
– No właśnie, jego żona też go widziała.
– Czy słyszałeś, że Zenon leży ciężko ranny w szpitalu?
– Coś podobnego! Przecież jeszcze wczoraj widziałam go w kawiarni z wystrzałową blondyną…
– No właśnie, jego żona też go widziała.