Breżniew obudził się z krzykiem.
– Co się stało Leonidzie Iliczu? – pyta go Podgorny.
– Śnił mi się koszmar. Wydawało mi się, że zostałem swoim zastępcą.
Breżniew obudził się z krzykiem.
– Co się stało Leonidzie Iliczu? – pyta go Podgorny.
– Śnił mi się koszmar. Wydawało mi się, że zostałem swoim zastępcą.